paralotnisko.jpg

Odwiedza nas 1 gość

Statystyki

Wizyt dzisiaj: 33
Wizyt wczoraj: 55
Wszystkich: 270154

Wyszukiwarka

Wschód SłońcaSupremum SłońcaZachód Słońca
06:1512:3618:57
Czasy obliczone dla miejscowości Nowa Sarzyna (czas letni)

Live Tracking

"Zrób to sam" czyli koszty samodzielnego wykonania napędu PPG
Oceny: / 27
KiepskiŚwietny 
Redaktor: K.Gajda(cra3y)   
29.12.2009.

"Zrób to sam" czyli koszty samodzielnego wykonania napędu
.

      Zanim podejmiesz się konstruowania własnego napędu, warto najpierw opracować plan działania. Plan ten powinien zawierać informacje o decyzji wyboru silnika i śmigła. Jeżeli będzie to  silnik bez przekładni, na przykład Solo 210, to przy decyzji o wyborze śmigła należy również zdecydować o przełożeniu i samej przekładni, aby potem uniknąć rozczarowań. Wstępne ustalenie o zestawie silnik-przekładnia-śmigło ułatwi realizację projektu, ponieważ taka konfiguracja wstawiona w dowolny kosz paralotniowy odznaczać się będzie niemal identycznymi parametrami.

Dodatkowo przy budowie napędu odpowiedz Sobie na następujące pytania:

  • ile czasu możesz poświęcić na budowę  napędu? (a trzeba go trochę)
  • czy akceptujesz fakt, że mogą  pojawić się drobne trudności?
  • czy będziesz go budował solidnie i rzetelnie? (nie stać nas na błędy, które później przypłacimy zdrowiem) 
  • czy masz zapewnioną pomoc osoby, która doradzi ewentualne poprawki itp.? 
  • czy zdecydowałeś się już na konkretne rozwiązanie uprzęży/podwieszenia/kosza? (późniejsza zmiana będzie pewnie kosztowna lub niemożliwa bez zrobienia/kupienia nowego kosza/uprzęży)


Tu oprę  się o Solo 210 (trudniej, bo np.: Simonini Mini2+/Mini4 jest sprzedawany w karterze z wbudowaną przekładnią, przez co pewne rzeczy stają się prostsze). Będziemy budować wersję podstawową + opcja na upgrade (polepszenie) jednostki napędowej.

Oto przykładowy plan w podpunktach:


Silnik

       Najlepiej kupić okazyjnie (wbrew pozorom zdarzają się dość często na ebay’ach czy allegro) - jeśli nie znasz się na silnikach dwusuwowych to albo KUP SOBIE FABRYCZNY NAPĘD, albo kupuj z osobą, która dobrze zna się na silnikach i potrafi ocenic jego stan. Wspomniałem o zakupie "okazyjnym", co oznacza, że co najwyżej do 1/2 ceny nowego silnika,gdyż w przeciwnym wypadku inwestycja we własny napęd może stać się nieopłacalna na dalszych etapach. 

Kupuj silnik znany w świecie PPG (w domyśle Solo 210), nie jakieś wynalazki z kartingów. Silnik musi być sprawny. Jeśli jest niesprawny,to postaraj sie znaleźć taki silnik, którego doprowadzenie do porządku wraz z ceną zakupu wyniesie nie więcej niż 1/2 ceny nowego. Najlepiej kupić silnik w stanie fabrycznym, tzw. „leżaka magazynowego”. 

 

WEDŁUG MNIE PODSTAWĄ PRZY BUDOWIE NAPĘDÓW JEST WIEDZA NA TEMAT SILNIKÓW DUSUWOWYCH, GDYŻ WYŻYŁOWANE WERSJE TYCH SILNIKÓW UŻYWAMY NAPĘDACH – NIE WAŻNE, CZY ZROBIONYCH CZY FABRYCZNYCH.


Jako przykład niech posłuży fakt, że w zeszłym roku sprowadziłem do Polski przez Niemiecki Ebay dwa kompletne silniki Solo 210 (komplet z zapłonem CDI, szarpaczką oraz tłumikiem) w stanie dobrym. Cena za silnik z wysyłką do polski (i płatnością przelewem) wyniósł odpowiednio 1250zł i 1400zł

Zakup nowego silnika (np Solo 210 za 3100zł) najpewniej spowoduje, że cenowo projekt zbliży się do fabrycznego napędu. Mimo wszystko warto budować napęd, gdyż będzie on WYKONANY KONKRETNIE POD TWOJE POTRZEBY.


Przekładnia

      Po silniku - najważniejsza część w Twoim nowym napędzie. Już na początku zdecyduj, czy potrzebujesz wersję "power", czy "ekonomiczną" (wersja ekonomiczna charakteryzuje się niższym przełożeniem, przez co silnik przy naziemnym pomiarze obrotów nie osiąga pełni mocy, za to jest bardziej ekonomiczny na przelotach. Wersja power zaś charakteryzuje się osiąganiem przez silnik pełnej mocy na ziemi – ułatwia start – ale kosztem zużycia paliwa w przelotach). Zakładam, że ze względu najmniejszą wydajność, nie interesuje nas śmigło o średnicy mniejszej niż 120cm. Nawet osoba o niskim wzroście potrafi wyćwiczyć start na napędzie ze śmigłem 124.

Rozważmy dwa przełożenia przekładni przy założeniu, że zastosujemy śmigło węglowe 124cm od Werenca (L-124-2), które jest nieco cięższe aerodynamicznie od śmigła 124 produkcji Igora: przekładnię o proporcji 1:2.2 oraz przekładnię o proporcji 1:2.5


Przekładnia 1:2.2
To przełożenie nie pozwoli Solo 210 wkręcać się na obroty większe niż 6000. Dzięki temu silnik będzie ciut cichszy a dodatkowo wydłuży to trwałość silnika. W locie poziomym obroty na silniku  będą mniejsze. Wadą tego przełożenia jest nieco mniejsza moc przy starcie, dlatego to przełożenie zalecam dla lżejszych osób lub wówczas, gdy planujesz zastosowanie tłumika Kajana (zwiększa nieco moc Solo przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia paliwa).

Przekładnia 1:2.5
Ta przekładnia jest optymalnie dobrana do mocy oryginalnego Solo 210 oraz śmigieł 124 Igora czy 124cm L-124-2 Werenca. Oddaje pełną moc nastarcie przy nieco zwiększonym zużyciu paliwa w locie poziomym niż przy użyciu przekładni 1:2.2. Przy zastosowaniu tłumika Kajana należy zwrócić uwagę na obroty silnika w locie. Nie powinny przekraczać 6700-6900, gdyż istnieje większe ryzyko zatarcia silnika, zwłaszcza, jeżeli instalacji tłumika nie towarzyszyła regulacja gaźnika –wzbogacenie mieszanki dla przedziału wysokich obrotów silnika.

      Przekładnię można kupić na Allegro lub Ebayu. Podczas zakupu należy zwrócić uwagę na to, czy przekładnia oparta jest na mimośrodzie, gdyż łatwiej będzie regulować luz na pasku. Przekładnie bez mimośrodu są koszmarem w eksploatacji, o czym przekonują się właściciele oryginalnych napędów produkcji Igora.
Zdecydowanie tańsze jest zlecenie wykonania przekładni u tokarza (dwa koła, oś i osadzenie łożysk). Decydując się na jej wykonanie najlepiej dostarczyć tokarzowi oryginał, aby widział jak zbudowana jest gotowa przekładnia. W przeciwnym przypadku może się zdarzyć, że nasza nowa przekładnia będzie dwa/trzy razy cięższa niż powinna być. Jeśli nie masz znajomego tokarza, możesz poszukać go na grupie paralotniowej.Z pewnością znajdziesz tokarza, który  który wykonywał już przekładnie do napędów. Jest to najlepsza droga do wykonania własnej przekładni.

Koszt wykonania przekładni (dwa kółka + oś + łożyska + półka) to w zależności od tokarza/czasu/miejsca koszt rzędu 550 - 900zł z wysyłką. 

W przypadku silników z zintegrowaną przekładnia sprawa się upraszcza, ponieważ jedyna trudność to wybór stopnia przełożenia.



Śmigło

      Może to zabrzmieć dziwnie, ale unikajmy śmigieł drewnianych. Są co prawda tańsze w zakupie, ale  drogie w eksploatacji. Śmigła te posiadają wiele wad a jedną z nich jest tendencja do zmiany rozkładu masy podczas dłuższego przechowywania w pionie. Proces ten może postępować szybciej, gdy śmigło przechowujesz w wilgotnych warunkach. Unikaj też śmigieł Igora 124cm czy 112cm. Nie mam tu na myśli uprzedzeń do tego producenta, ale mimo, że jest to śmigło dobre aerodynamicznie,to często pęka i rozchodzi się przy byle urazie (nawet większa trawa). Najlepszą zasadą, jaką należy się kierować przy zakupie śmigła jest, że "Kupujemy śmigło raz a dobrze". Dobrym wyborem jest zakup śmigła Helix, Peszke czy Werenca. Śmigła z firmy Mikicin są dobre jako śmigła zapasowe lub jako „wypożyczak” (lub coś w podobnym charakterze). 

Optymalnym wyborem jest zakup bardzo dobrego śmigła Werenca 124cm L-124-2 za 800zl + 50zl wysyłka. 



Kosz

      Jeżeli nie masz gdzie zrobić, kup gotowy. Jest kilku solidnych spawaczy/rzemieślników, którzy produkują dobre i przemyślane konstrukcyjnie kosze (można ich znaleźć na grupie paralotniowej lub allegro). Sprzedają oni kosze za 1/2 ceny np. kosza produkcji Igora (nota bene 1200zł). Jeżeli natomiast masz dostęp do fachowca -spawacza, a dodatkowo masz wzór kosza z którego skopiujesz wymiary + ewentualnie wprowadzisz zaplanowane modyfikacje.
PAMIĘTAJ, że robienie kosza własnej konstrukcji od zera może zakończyć się fiaskiem, jeżeli nie masz pojęcia, jak kosz ma wyglądać i przede wszystkim jak działać!!! Może z tego wyjść „niechcąco” dziesięciokilogramowy potworek, do którego jeszcze trzeba włożyć silnik, przekładnie i inne graty, przez co wyjdzie napęd 30-40 kilogramowy. Samodzielne wykonanie kosza to koszt rzędu 250-350zł wliczając cenę materiału (rurki czy profile z PA38), oplot oraz malowanie proszkowe. Jeżeli nie spawasz sam, to spawacz za robociznę "skasuje" około 200-250zł.

Podczas tworzenia własnego kosza koniecznie musisz dostarcz wykonawcy silnik ze śmigłem, aby  na etapie tworzenia była możliwość prawidłowego jego osadzenia, aby śmigło nie obijało się o o rurki czy oplot.

Nie reklamując  konkretnego producenta koszy napiszę, ze kosze na allegro można kupić już za 550 - 600zl + 50z wysyłka. 



Uprząż

     W praktyce pozostaje tylko zakup – możliwość zlecenia uszycia bezpiecznej i dobrej uprzęży jest znikoma. Kup gotową uprząż -najlepiej nową. Jeżeli już latałeś, to wybierz taką, jaka Ci pasuje. Uprzęże o górnym podwieszeniem są relatywnie łatwe do wyważenia (chodzi o wyważenie całości, gdy pilot siedzi zapięty w złożonym napędzie). Ja zakupiłem nową uprząż w firmie Paramotor (www.paramotor.pl), gdyż na wagach latało mi się niewygodnie. Uprząż kosztuje 700zł z wysyłką. Koszt zrobienia do niej wyporów oscyluje w granicy 80-100zł.

 



Zbiornik paliwa

     Najlepiej kupić od firmowego napędu. Całkiem zgrabny za rozsądną cenę mają chłopaki z Technofly (dolny, 13L pojemności) za 320zł. Jeżeli preferujesz zbiorniki umieszczone u góry, warto zainteresować się nie kanistrem, a zbiornikiem produkowanym przez freesh-breeze. Kosztuje różnie: na ebay’u za 250zł (rzadkość, ale…) do 400-450 w Polsce +wysyłka 20zl.

Naprawdę  nie ma sensu bawić się w kanistry. Mimo, że to jest najtańsze rozwiązanie (30-40zł), to całe bezpieczeństwo ładunku paliwa zależy od sposobu przystosowania zbiornika. Lepiej nie ryzykować.



Manetka gazu

      W tym przypadku gust i wielkość dłoni grają pierwsze skrzypce. Zanim kupisz - sprawdź u innych, który model Ci pasuje. Jeżeli planujesz elektrostarter, zwróć uwagę, czy manetka posiada dodatkowy przycisk i kabelek.

Ceny wahają się od 120 do 400zł.



Gaźnik

      W zasadzie wybór gaźnika sprowadza się do dwóch modeli: Walbro WB37 i Bing 84. W przypadku wyboru gaźnika Walbro należy jeśli to tylko możliwe wybrać model WB37, ze względu na brak efektu twardej pracy przy obrotach średnich, który to efekt występuje w modelu gaźnika Walbro 32. Jeżeli silniki dwusuwowe znasz dobrze, możesz pokusić się o Binga, ale najlepiej z odpowiednim zestawem dysz i iglic (NIE DLA NOWICJUSZY). Odwdzięczy się równiejszą pracą i nieco większa wydajnością (przy pewnych wadach, np. konieczności posiadania zbiornika paliwa u góry lub zewnętrznej pompki). Cena nowego Walbro WB37 + wysyłka to 370zł.


Inne elementy

Gumy (oczywiście chodzi o amortyzatory Smile ), śruby, linka do oparcia czy samo oparcie (z obszyciem i gąbką), blokady Beta, złączki, filtr paliwa, przewody paliwowe itp. Kosz dodatkowych elementów nie przekroczy 500zł.



Podsumujmy wyliczankę pesymistyczną (droższa – luzak-amator Cool ):

  3100zł  – Solo 210 kompletne z zapłonem CDI, szarpaczką i tłumikiem
   900zł  – Przekładnia z mimośrodem + półka. 1:2.5
   850zł  – Śmigło Werenca 124cm L-124-2 + wysyłka
   600zł  – kosz od Liteckiego + wysyłka
   800zł  – uprząż Paramotora z wysyłką + zlecenie wykonania wypór
   370zł  – zbiornik paliwa 13L + wysyłka od technofly
   280zł  – kompletna manetka gazu
   370zł  – gaźnik WB37.
   500zł  – śruby, śrubeczki, gumy, przewody paliwa, filtry, kable
---------
∑ 7770zł

Podsumujmy wyliczankę optymistyczną (tańsza – kombinator, obrotny „gościu” akceptujący używane elementy):

  1400zł  – Solo 210 kompletne z zapłonem CDI, szarpaczką i tłumikiem
   600zł  – Przekładnia z mimośrodem + półka. 1:2.5
   850zł  – Śmigło Werenca 124cm L-124-2 + wysyłka
   400zł  – kosz własnej produkcji u znajomego spawacza
   800zł  – uprząż Paramotora z wysyłką + zlecenie wykonania wypór
   370zł  – nowy zbiornik paliwa 13L + wysyłka od technofly
   180zł  – kompletna manetka gazu
   300zł  – używany gaźnik WB37, odnowiony zestawem naprawczym.
   500zł  – śruby, śrubeczki, gumy, przewody paliwa, filtry, kable
---------
∑ 5400zł

(ceny grudzień 2009) 

Jasno widać, ze bycie „obrotnym” i akceptacja zakupu używanych, ale sprawnych i sprawdzonych elementów zaprocentuje niższą ceną. Należy podkreślić, ze to nie są koszty mass-produkcji.

Produkowanie na większą skalę obniży koszty pozyskania detali(zbiorniki, przekładnie itp.), ale dojdą opłaty wynajmu pomieszczenia,magazynów, podatków czy opłacenia pracowników. Ale to nie wszystko, boz czegoś trzeba żyć...

Są to głównie koszty do wyprodukowania 1–3 szt. napędu (sobie, koledze i jeden na sprzedaż).

Tak złożony napęd jest lepszy od popularnego oryginalnego napędu nasilniku Solo 210 (na którym wzorowano wyliczankę pod następującymiwzględami):

 

 

  - przekładnia z mimośrodem (koniec z kłopotami kasowania luzu paska)
  - lepsze śmigło (nie tylko pod względem aerodynamicznym, ale wytrzymalsze na urazy)
  - lepszy gaźnik (brak męczącej twardej pracy na średnich obrotach, na którą skarżą się
     właściciele gaźników WB32)
  - pojemniejszy zbiornik paliwa (13L to nie 11L)
  - lepsza i wygodniejsza uprząż, ruchome wypory nie podcinają podczas rozbiegu
  - manetka dobrana do dłoni do właściciela (koniec z ściskaniem małej manetki przez dużą dłoń
     lub odwrotnie)


      Skoro mówimy o Solo 210 i wydajnym śmigle 124cm Werenca, warto także wspomnieć o opcjonalnej modyfikacji – tłumiku Kajana. Co prawda dojdzie w tym przypadku koszt 350zł, lecz uzyskujemy w ten sposób bardzo elastyczny napęd - zwłaszcza przy zastosowaniu przekładni 1:2.2. Taki napęd będzie mocny przy starcie i oszczędny w powietrzu, przy nieco zwiększonej głośności wydechu. Z taką modyfikacją napęd będzie plasował się pomiędzy klasyczną solówką a wersją z fabrycznym rezonansem np. produkcji Fresh-Breeze.

Podobna wyliczanka może zostać użyta dla dowolnego silnika. Koszty podane przeze mnie (zwłaszcza wersja optymistyczna) będzie zbliżona lub tańsza, jeżeli zastosuje się silnik MZ 150/175 czy WSK 150/175 (roztulejowane na większą pojemność lub nie).

Na koniec chciałbym przytoczyć parę słów dla wszystkich, którzy budują lub będą budować swój własny wymarzony napęd. Słowa te kieruję także do producentów napędów, którzy mogą źle odbierać moje wypowiedzi i widzieć w nim potencjalną konkurencje dla swoich interesów.

fragment postu na grupie pl.rec.paralotnie:

„Ale są ludzie, których nie stać na wydanie 10000 czy 15000 na zakup napędu. Są także tacy, których nie stać na zakup napędu za 7000 zł. Dla nich są napędy zbudowane na bazie silników MZ czy WSK czy kombinowanie z Silnikami Solo. Czy chcecie czy nie chcecie, takie napędy będą latać nad naszym niebem bo nie każdego stać na to, co sobie wymarzy. Oczywiście nie popieram ludzi, którzy swoje napędy tworzą bez żadnej jakości wykonania. Takie napędy mogą być niebezpieczne.

Czy samoróbki powstające w garażach zagrażają producentom? Według mojej opinii nie, bo ktoś, kto kupuje samoróbkę - i tak ją kupi a nigdy nie kupi fabrycznego napędu bo go na niego nie stać. Nie jest to więc potencjalny klient producentów. Co więcej, gdy kupi marną samoróbę, szybko przekona się że lepiej jednak doskładać i kupić używane Igorowe Solo, na którym można latać niemal przez całe lata bez dokładania."


Przykładowe realizacje:

Napęd wykorzystujący silnik Simonini Mini 2
1.
naped-PPG-Simonini-Mini2-1.jpg
2.
naped-PPG-Simonini-Mini2-2.jpg
3.
naped-PPG-Simonini-Mini2-3.jpg
4.
naped-PPG-Simonini-Mini2-4.jpg
5.
naped-PPG-Simonini-Mini2-6.jpg
 
Napęd wykorzystujący silnik Solo 210
1.
Naped-PPG-Solo210-1.jpg
2.
Naped-PPG-Solo210-10.jpg
3.
Naped-PPG-Solo210-11.jpg
4.
Naped-PPG-Solo210-2.jpg
5.
Naped-PPG-Solo210-3.jpg
6.
Naped-PPG-Solo210-4.jpg
7.
Naped-PPG-Solo210-5.jpg
8.
Naped-PPG-Solo210-6.jpg
9.
Naped-PPG-Solo210-7.jpg
10.
Naped-PPG-Solo210-8.jpg
11.
Naped-PPG-Solo210-9.jpg
 


Pozdrawiam

K.Gajda(cra3y)

Zmieniony ( 10.07.2013. )
 

Komentarze  

 
0 #3 Irek 2019-04-10 19:07
Ile czasu trwa zbudowanie takiej paralotni i czy ktoś musi ją ocenić i wyrazić zgode pozdrawiam
Cytować
 
 
0 #2 Robert 2010-06-21 19:05
dajcie jakieś namiary na Kajana mi na Maila
Cytować
 
 
+3 #1 Jacek 2010-01-06 06:10
Fajna stronka
Dla budujących własny napęd i nie tylko,
polecam wszystkim mającym ograniczone środki do budowy własnego napędu,sam zbudowałem kilka na bazie silników MZ250,Motoroma, Walkerjet zdecydowanie najmocniejszy.
Nie polecam fajek twardych igielitowych fot 4 często spadają z świecy zdecydowanie lepsze są gumowe z opornikiem ngk nie przenoszą zakłóceń na radio.I zakładania rury piankowej fot 6. posiada wewnątrz siatkę nie odporną na paliwo w wyniku czego silnik wciągnie większą jej część a skutki mogą być nieciekawe ,wrazie czego podpowiem pare ciekawych patentów sam obecnie jestem w trakcie budowy następnego napędu tym razem z trajką.
zobacz naszą stronkę www.paranormalni.za.pl/#200
Cytować
 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież

« poprzedni artykuł   następny artykuł »

Wizyta Giganta w naszych okolicach

Ostatnimi czasy naszych oklicach czestym gosciem byl najwiekszy samolot swiata oraz jego mlodszy brat.

 

Czytaj całość
 
Korsykanskie latanie cz. 1
 
Korsykanskie latanie cz. 2
 

Powiedzenia lotnicze

Są trzy proste zasady, które pozwolą Ci zawsze gładko wylądować. Niestety, nikt ich nie zna.

Fotki z Galeri

Zachmurzenie

Pogody Polska

Mapa Burz w Polsce

Mapa burzowa Polski

Raport z usprawnienia wydechu w napędzie Parapower
ImagePisząc artykuł o wydechu Kajana, sami chcieliśmy przetestować to usprawnienie w praktyce. Wysłaliśmy więc do przeróbki 2 wydechy z napędów Parapower.
Czytaj całość
 

Kask PPG ze słuchawkami i mikrofonem

ImageW niniejszym opracowaniu przedstawiamy opis wykonania kasku do łączności. Kask taki można wykorzystać wszędzie tam, gdzie panuje hałas silnika - paralotnie z napędem, motolotnie i inne. Opis powstał na podstawie naszych żmudnych doświadczeń oraz prób w powietrzu i na ziemi.

Czytaj całość
 

Opowiadania/Relacje

Lądowanie w wodzie

ImageW czerwcu 2007 roku spędzając kolejne 23-cie lato w Norwegii dostałem zlecenie od tamtejszych ornitologów na sfilmowanie z ppg niedostępnych wysp ptasich będących rezerwatem przyrody, na których trwał wylęg tysięcy ptaków wodnych.

Czytaj całość